ciąża i obrzęki

Ciąża i obrzęki w upalne dni? – zobacz jak sobie poradzić

Zdrowie i Uroda

Tegoroczna wiosna zdecydowanie należy do fanów wysokich temperatur. Patrząc na to jakie liczby pokazują nasze termometry przecieramy oczy ze zdziwienia i biegniemy zareklamować je z obawy przed pomyłką. Mniej zachwycone tak wczesnym nadejściem lata mogą być przyszłe mamy…W tak upalne dni wredne dolegliwości ciążowe przybierają na sile. Mam na myśli obrzęki. Na szczęście są na nie sprawdzone sposoby, które również przyszłym mamom pozwolą na korzystanie z wakacyjnej pogody!

Po pierwsze – nie ograniczaj płynów

Niejednokrotnie możemy spotkać się z opinią, że w przypadku wystąpienia obrzęków należy ograniczyć ilość przyjmowanych płynów. Musimy jednak pamiętać, że jest to błędne myślenie! Jeśli dopadną nas obrzęki nie powinnyśmy pić mniej. Przyszła mama musi przyjmować 2,3 l płynów na dobę. Podstawą nawodnienia powinna być woda mineralna o niskim stopniu mineralizacji co oznacza mniej niż 500 mg składników mineralnych na 1l (taką informację znajdziemy na opakowaniu).

Dołącz do naszej zamkniętej grupy dla fajnych kobiet /KLIKNIJ żeby dołączyć/

Chcę Was jednak uspokoić jeśli w tej chwili z przerażeniem myślicie o tym, że musicie wypijać 2 butelki wody dziennie. Wiem, że dla niektórych jest to ciężka sprawa. Dobra informacja jest taka, że choć woda to podstawa, to część płynów może pochodzić również z innych źródeł (np. ciepłych napojów, mleka, soków, owoców). Kończąc temat nawodnienia przygotowałam dla Was kilka wskazówek jak przygotować domową wodę smakową. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy lubi „zwykłą” wodę bez smaku. Jednak musicie pamiętać, że niewłaściwa ilość płynów to nie tylko obrzęki, ale także odwodnienie niosące za sobą duże ryzyko dla mamy i dziecka. To także bóle głowy związane z odwodnieniem, które skutecznie psują nam humor w tak piękną pogodę!

Kilka pomysłów na domową wodę smakową

  1. Woda mineralna + plasterki truskawki
  2. Woda mineralna + plasterki cytryny i/lub limonki (Uwaga! Jeśli cierpicie na zgagę odradzam taką wodę chyba, że dodacie mało cytrusów)
  3. Woda mineralna + świeże listki mięty (Uwaga! Podobnie jak w przypadku cytrusów tak i w tym przypadku zalecam większy dodatek wody tym z Was, które cierpią na zgagę)
  4. Woda mineralna + plastry ananasa

Nie podaję proporcji, ponieważ myślę, że każda z Was powinna je dobrać według swojego smaku. Jeśli chcecie otrzymać mniej intensywny smak, dodajcie więcej wody lub mniej dodatków. Pamiętajcie, że aby woda nabrała smaku musi chwilę odstać.

Po drugie – wzbogać jadłospis w potas

Potas to bardzo ważny pierwiastek, który odpowiada nie tylko za prawidłowe funkcjonowanie serca oraz mięśni szkieletowych. Jest również bardzo istotny z punktu widzenia gospodarki wodno-elektrolitowej. Dlatego wzbogacenie naszego jadłospisu w produkty, które są jego bogatym źródłem może pomóc uporać się z obrzękami! Taka zmiana w jadłospisie jest wskazana również w przypadku wystąpienia innych charakterystycznych objawów ciążowych – biegunki czy skurczów łydek. Sprawdźmy w jakich produktach kryje się najwięcej tego cennego pierwiastka.

Wybrane produkty bogate w potas:

  • otręby pszenne,
  • ziemniaki,
  • kasza gryczana,
  • cielęcina,
  • groszek,
  • fasola biała,
  • banan,
  • pomidor,
  • sok pomidorowy,
  • pomarańcza,
  • jabłko

Po trzecie – uważaj z ilością sodu!

Sód to pierwiastek, który może powodować zatrzymanie wody w organizmie. Dlatego należy uważać na to by w naszym jadłospisie znalazła się tylko zalecana ilość tego pierwiastka. Unikamy nadmiaru, ale jednocześnie nie ograniczamy jego ilości, ponieważ jest on również bardzo ważny dla prawidłowego funkcjonowaniu organizmu mamy oraz rozwoju dziecka. Co więcej podczas upałów następuje wzmożona utrata sodu dlatego jego dodatkowe ograniczenie może doprowadzić do niedoboru.

Co zrobić, aby nie przesadzić z ilością sodu w jadłospisie?

  1. Uważaj z dosalaniem potraw! Maksymalna ilość jakiej możesz użyć to 1 łyżeczka soli na dobę. Spróbuj zastąpić sól ziołami (ale uważaj – nie wszystkie są dozwolone w ciąży).
  2. Unikaj produktów o wysokiej zawartości sodu, m.in. płatków kukurydzianych, produktów instant, gotowych mieszanek przypraw, gotowych sosów, dań fast-food, kiełbas, kabanosów.
  3. Sprawdzaj skład produktów, które kupujesz – unikaj tych z dodatkiem benzoesanu sodu oraz glutaminianu sodu.

Dasz radę! Ciąża i obrzęki? Zapomnij o nich

Jak sama widzisz zmiany w jadłospisie, którą mogą pomóc Ci w walce z obrzękami nie są takie straszne! Jeśli Twój sposób żywienia nie opiera się wyłącznie na daniach fast-food czy produktach typu instant (a mam nadzieję, że nie) to nie będzie to dla Ciebie żadna rewolucja. Tym bardziej warto wziąć pod uwagę te zalecenia i wdrożyć je w życie zanim z powodu obrzęków nie będziesz mogła dotrzeć na piękną, słoneczną plażę!

————
Paulina Górska – dietetyk kliniczny, absolwentka Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Na co dzień prowadzi poradnię dietetyczną Dietetyk Na Walizkach i doradza przyszłym rodzicom jak jeść zdrowo by zwiększyć szansę na potomstwo oraz zadbać o dobry stan zdrowia w ciąży. Dba o to by zmiana nawyków żywieniowych była dla każdego pacjenta prawdziwą przyjemnością! Po godzinach doradza przyszłym rodzicom jak zdrowo jeść na swoim blogu Dietetyk na walizkach /KLIK/ oraz na grupach dedukowanych osobom planujących dziecko /KLIK/  i przyszłym mamom /KLIK/

Dziewczyny, jeśli uważacie że ten wpis komuś może pomóc, wesprzeć, to wrzućcie ten wpis na swoją tablicę, udostępnijcie, puście w świat. Dziekuję <3

Zapraszamy na facebook /KLIK/ i instagram /KLIK/