/ w tym cyklu Pytanie o Wychowanie (PoW) nasz ekspert Anna Czuba z Inspiratorni Rodzica i Wychowawcy, odpowiada na pytania rodziców/.
Pani Anno,
Moje pytanie dotyczy sprzeczek domowych i wpływu jakie mają one na nasze dzieciaki. Czasem zdarza nam się pokłócić z mężem w obecności dzieci (5 i 7 lat), zdarza się nawet, że przyczyną kłótni jest różnica zdań pomiędzy nami dotycząca właśnie ich. Jedno z nas jest bardziej ustępliwe niż drugie. Czy powinnam jakoś z dziećmi potem porozmawiać, wyjaśniać im tę sytuację?
Jeżeli to Panią jakkolwiek pocieszy większość rodziców ma różne zdanie na temat wychowywania dzieci i często dochodzi do spięć pomiędzy rodzicami z tego powodu. Czy to dobrze, żeby dzieci widziały różnicę zdań?
Dzieci, jak twierdzi Jesper Juul, są bardzo kompetentne – wiedzą i widzą więcej niż nam się wydaje. One doskonale zdają sobie sprawę z tego, co myśli mama, co myśli tata o konkretnej sytuacji, wiedzą, do kogo iść ze swoim zapytaniem, aby uzyskać to, na czym im zależy. Pokazywanie dzieciom, że oboje rodzice mają to samo zdanie byłoby nieprawdą.
Kłótnie i sprzeczki pokazują dzieciom, że rodzice są autentyczni i mają różne stanowiska w określonych kwestiach. Ważne jest jednak, aby po kłótniach dzieci widziały, że rodzice się wzajemnie przepraszają i nadal się kochają. Można wyjaśniać dzieciom fakt, że rodzice czasem się kłócą (oczywiście bez obciążania ich „dorosłymi” problemami), dzięki temu dzieci uczą się, że kłótnia, konflikt jest częścią naszego życia, że można się kłócić i dalej kochać.
Oczywiście co innego różnica zdań i emocje z tym związane, a co innego krzyki, wyzwiska i wzajemne obrażanie. W tym wypadku mówimy tym praktykom zdecydowane „nie”. Warto wiedzieć „jak się konstruktywnie kłócić”, ale to już temat na osobny wpis.
A co z różnicą zdań w kwestiach wychowawczych w obecności dzieci? Przykładowo tata pozwala oglądać drugą bajkę, mama się nie zgadza. Najprościej jest nazwać tą sytuację „dzieci, mama i tata mają różne zdania na temat oglądania bajki, chwilę z tatą się zastanowimy i zaraz Wam odpowiemy, co dalej z bajką”. Dzieci widzą autentyczność i prawdziwość rodziców (a to dla nich bardzo ważne) i jednocześnie mają jasny, spójny komunikat w kwestii oglądania bajki.
Jeśli podoba Ci się wpis, skomentuj go lub polub nas klikając /TUTAJ/
Śledź nas na Instagramie, klikając /TUTAJ/