Spotkałaś kiedyś wampira energetycznego? Jestem pewna, że tak. Jeśli kiedykolwiek w teoretycznie miłym towarzystwie, poczułaś się totalnie wypompowana, rozbolała cię głowa, albo poczułaś przygnębienie to musiało to być to. Dziwne, prawda? Ktoś jest dla ciebie miły, uśmiecha się, jest tobą zainteresowany, a ty czujesz opór i czujesz się po spotkaniu jakbyś przerzuciła tonę węgla. Tak właśnie działa wampir energetyczny!
A ty spotkałaś wampira energetycznego?
W swoim życiu spotkałam pewnie paru, ale takiego z krwi i kości tylko jednego. A właściwie jedną. Była to przemiła osoba, koleżanka koleżanki, która kilkukrotnie dołączyła do nas podczas spotkań towarzyskich. Nie robiła nic złego, ale ja nawet nie mogłam stać obok niej. Nie jestem hurra optymistycznie nastawiona do wszystkich ludzi na świecie, raczej otacza mnie grono zaufanych osób, wśród których czuję się swobodnie i mogę być sobą. Ta znajoma, po kilku spotkaniach uznała że jesteśmy przyjaciółkami na śmierć i życie. Nie wiem dlaczego, ale dałam się w to wkręcić, głównie dlatego że przecież była taka miła, a ja nie chciałam jej urazić odmową.
Teraz jak już wiem jakie są typowe zachowania wampira energetycznego, to wypisz wymaluj ta koleżanka, ale wtedy dałam się namówić na kilka wyjść, a nawet na jeden wspólny wyjazd, po którym całkowicie zablokowałam możliwość kontaktowania się.
Jakie są charakterystyczne zachowania wampira energetycznego?
Ukierunkowanie wyłącznie na siebie. Lubi opowiadać o swoich problemach, ale robi to w taki sposób, że jest ci tej osoby naprawdę żal. Sprawia wrażenie, że jesteś jego wybawieniem i tylko ty ją rozumiesz, a gdyby nie ty to nie wie jakby sobie poradziła. Próba odmowy, czy wymiksowania się z układu wbija cię w poczucie winy, bo „co ona teraz zrobi sama, bez ciebie”
Każdy ma problemy. I przyjaciele są od tego żeby wysłuchali cię, bo za chwile mogą potrzebować twojego wsparcia i to jest normalne. Ale przyjaciel nigdy nie będzie manipulował twoimi uczuciami. I robi to bezinteresownie, bo cię lubi i bardzo chce ci pomóc.
Pyta cię o radę w rozwiązaniu problemów, ale nigdy nie stosuje się do twoich rad. To mega charakterystyczna cecha wampira energetycznego. Zrzuci na twoje barki swoje problemy, zaangażuje cię w szukanie rozwiązań. Ty się wyeksploatujesz psychicznie, znajdziesz sposoby, które zadziałałyby od ręki, ale wiedz, że wampir nie pyta cię o to bo chce je rozwiązać, tylko chce pogrzać się jak najdłużej w twoim towarzystwie. A przecież nie zostawisz go teraz samego, bo sobie nie poradzi…
Po czym poznać wampira energetycznego?
Tak jak już wspomniałam, po tym jak TY się czujesz w jego towarzystwie. Czyli zazwyczaj źle. Wiesz dlaczego czujesz się źle?
Wampir ciągle narzeka
Na wszystko. Na pogodę, na rząd, na znajomych, na pracę. Ileż można słuchać takich negatywów? Po pół godzinie słuchania można wpaść w stan depresyjny. Próbujesz zaoponować? Zaraz podnosi mnóstwo argumentów, że jest absolutnie #najgorzej … Po jakimś czasie odechciewa ci się dyskusji, zaczynasz tylko przytakiwać.
Stara się umniejszyć twoja wartość
I jak trafi na wrażliwą osobę, to trudno potem odbudować siebie. Jak to wygląda? Na przykład robi jakieś wkrętki typu „ech w twoim przypadku, z dwójką dzieci to trudno będzie ci znaleźć faceta, ale na szczęście masz jeszcze znajomych, którzy cię nie zostawią” /Czytałaś już wpis o tym, czy kobiecie z dziećmi jest trudniej znaleźć nowego partnera? To przeczytaj KLIKNIJ/.
Zdobywa informacje, które wykorzystuje
Człowiek któremu zadaje się pytania i sprawia wrażenie że interesuje się jego życiem, od razu czuje się bardziej dowartościowany. Ale uważaj, bo jak się zastanowisz, to zobaczysz, że wampir energetyczny nie pyta się co słychać w twoim życiu, tylko u twojej siostry, w pracy, u szefa, u męża. Robi to po to, żeby zdobyte informacje wykorzystywać w celu wywoływania konfliktów, czy podburzania.
Próbuje ingerować w twoje życie
Bo przecież wie wszystko najlepiej i powinnaś robić tak jak sugeruje. Nie robisz? To strzela focha i tak długo jest obrażony i nieszczęśliwy z tego powodu, że w końcu go przepraszasz i robisz to co sugeruje.
A teraz odwróćmy sytuację!
Zastanów się (jeśli miałaś do czynienia z wampirem energetycznym) dlaczego wpadłaś w jego pułapkę? Są wampiry i ich ofiary. Jedne bez drugich by nie istniały. Są dawcy i są biorcy. Może było tak, że na jakimś etapie życia potrzebowałaś być potrzebna i wampir sprawił że tak się poczułaś? A że przy okazji wyssał z ciebie energię życiową to już inna historia…
Jak się bronić przed wampirem energetycznym?
Wszystko ładnie wygląda kiedy tak jak w moim przypadku, jest to koleżanka koleżanki i wystarczy nagle nie mieć czasu i zablokować numer w telefonie ( bo nie ma co się wdawać w tłumaczenie powodów – szybko znajdzie się nowa ofiara, a ty przynajmniej nie zostaniesz wrogiem numer jeden).
Gorzej kiedy jest to bliska rodzina – mama, tata, siostra, brat. Albo osoba z pracy, której przecież nie zmieni się pstrykając palcami. A już najgorsza opcja, jeśli jest to mąż, który cię niszczy.
Najlepiej po prostu ograniczyć kontakty. Najprościej i najmniej boleśnie. Ale jeśli się nie da to chyba nie obejdzie się bez treningu asertywności. Trzeba mieć grubą skórę, albo sobie taką sprawić.
Jak reagować na wampira energetycznego?
- Nie wdawaj się w dyskusje, odpowiadaj zdawkowo. Nie daj się sprowokować zaczepkami
- Pokaż że jesteś nudną osobą i nie warto się z tobą zadawać. Wampir musi błyszczeć i musi czuć zainteresowanie. Jak tego nie ma, odchodzi
- Jeśli to bliska osoba, stawiaj granicę i spokojnie mów, że takie zachowanie (narzekanie, obgadywanie, wywoływanie konfliktów) jest dla ciebie niekomfortowe i nie będziesz brać w tym udziału
- Jeśli ktoś narusza twoją przestrzeń, to poproś o opuszczenie np. pomieszczenia, albo sama to zrób
- Zmieniaj temat rozmowy. Jeśli coś będzie szło nie po myśli wampira zniechęci się do ciebie
- Zawsze bądź spokojna. Wybuchy to woda na młyn – będzie szczęśliwy że udało mu się ciebie sprowokować
- Weź odpowiedzialność za siebie i swoje emocje – nie bądź ofiarą! Pozwalając wysysać swoją energię stawiasz się od razu w roli ofiary – dlaczego to robisz?
- Bądź dla siebie dobra i dbaj o swoje poczucie własnej wartości. Będziesz silna, to wampir ominie cię szeroki łukiem.
Powodzenia!
Zachęcam do polubienia mojego facebooka /KLIK/ oraz instagrama /KLIK/ – wtedy będziesz na bieżąco. Zapraszam Cię też do mojej malinowej grupy dla fajnych kobiet /KLIK/