Maluchy dorastają w zastraszającym tempie, a ty zastanawiasz się, co zrobić z ubrankami i akcesoriami, których zazwyczaj przy pierwszym dziecku mamy po prostu za dużo? Służę pomocą : ) W moim tekście przybliżę Ci kilka rad na ogarnięcie i złagodzenie przestrzeni.
Misja – opanować chaos
Gdy Twój maluszek ma już prawie roczek, to przekłada się to na również na fakt, że ma już 4 – 5 rozmiarów ubranek. A na szczęście z butami przygoda dopiero się rozpoczyna. Ty nie wiesz, co robić z tymi ubraniami, bo w szafach się już nie mieszczą i brakuje w domu pustych przestrzeni gdzie można by je poupychać. Upiorności temu chaosowi dodaje fakt, że przecież za około 2, 3 miesiące znów będzie kolejny rozmiar.
Spokojnie, po pierwsze selekcja
Po pierwsze selekcja, selekcja, selekcja. Przejrzyj wszystkie ubranka z chłodnym spojrzeniem i wszystko to co jest zniszczone lub posiada plamy, których nie potrafisz się pozbyć – wyrzuć bez sentymentu. Przeglądaj dalej, ale nie ograniczaj się tylko do ubrań. Przejrzyj również tetrowe i bawełniane pieluszki, kocyki, śpiworki, otulacze, akcesoria do karmienia, butelki itp. Lista jest bardzo długa.
Zacznijmy od ubrań
Co robimy? Jeśli planujesz kolejne dziecko w miarę szybko i chcesz zachować te ubranka, to polecam zrobić pranie i segregacje wg rozmiarów właśnie i schować do zamykanych pudeł lub pojemników i opisać. Informacje przydatna za kilkanaście miesięcy to taka: rozmiar, kategoria ubrań oraz pora roku (czyli piszemy np. body i pajace z długim rękawem, rozmiar 56-62, jesień).
Jeśli natomiast wiesz, że z kolejna ciążą poczekasz kilka lat lub nie będziesz mieć więcej dzieci, to polecam zająć się tymi ubrankami i akcesoriami jak najszybciej. Ubranka i akcesoria możesz sprzedać w zestawach na allegro, olx.pl lub gumtree. Można oddać komuś z rodziny, kto spodziewa się dziecka, może jakaś koleżanka jest w ciąży.
Czy warto przechowywać te rzeczy kilka lat?
To zależy. Nie warto, jeśli już przy rocznym maluszku nie masz gdzie upychać jego ubranek. Nie masz wystarczającego mieszkania, piwnicy lub garażu? Warto to wszystko, sprzedać, oddać, przekazać i nie stresować się brakiem miejsca na co dzień. Tym bardziej, że są to rzeczy z których przez najbliższych kilka lat nie skorzystasz.
Jeśli masz miejsce, czy u siebie w domu czy np. u rodziców lub teściów to warto zachować sobie rzeczy ale tutaj bądźmy surowe ze sobą, zostawiamy rzeczy w tylko bardzo dobrym stanie.
Sentymenty, czyli pudełko wspomnień
Przeglądając dalej trafisz na kilka perełek, powrócą wspaniałe wspomnienia, perełki warto zachować pod warunkiem jest ich kilka sztuk. Niech trafią do pudełka wspomnień. Ważne aby nie zabierały Ci cennego miejsca na co dzień.
Ta sama sytuacja dotyczy dziecięcych akcesoriów, pierwszych sztućców do karmienia, pogrzewaczy, butelek, książeczek i zabawek. Tutaj sposób postępowania jest bardzo podobny – zostawiamy tylko rzeczy w bardzo dobrym stanie.
Widzisz? To proste! Wystarczy tylko przypomnieć sobie, co się właściwie planuje i zastanowić się, na kogo można liczyć w kwestii przechowywania naszych rzeczy. Dalej pójdzie już z płatka. To wszystko brzmi dla Ciebie bardzo rozsądnie, ale mimo to nie chcesz zajmować się tym sama? Zadzwoń do mnie. Też jestem mamą, w dodatku ekspertką od porządkowania przestrzeni. Wspólnie rozprawimy się z tym, czego już na pewno nie będzie potrzebowała i z tym, co jeszcze się może przydać.
————————————
Aleksandra Rybińska
OdgraciOla /KLIK/
————————————
Jeśli podoba Ci się wpis, polub go lub skomentuj na fb klikając /TUTAJ/
Śledź nas na Instagramie, klikając /TUTAJ/