Śniadanie często nazywane jest najważniejszym posiłkiem w ciągu dnia. Nie bez powodu. Dostarcza energię na cały dzień, pobudza ciało i umysł, poprawia nastrój. Dlatego, niezależnie od okoliczności, nie powinniśmy go pomijać. A już na pewno nie u naszych dzieci, które są przecież w ciągłym ruchu (jak one to robią??)!
Jednak czasem śniadania, zwłaszcza te w pośpiechu w ciągu tygodnia, stanowią niezłe wyzwanie. Najczęściej kończy się na szybkich, zwykłych kanapkach z serem i wędliną lub kupnym muesli z jogurtem. Nie musi tak być! Poniżej przedstawiam trzy propozycje śniadań dla najmłodszych (i nie tylko dla nich, bo ja też je wszystkie z ochotą spałaszowałam!). Wszystkie trzy ciekawe, pyszne, nietuzinkowe, idealne na krótkie (zawsze za krótkie) poranki. Stosując się do kilku podpowiedzi i trików, ich przygotowanie rano nie zajmie już dużo czasu.
EKSPRESOWE BUŁECZKI Z TARTĄ MARCHEWKĄ
– czas rano – 5 min + pieczenie
Najlepsze zaraz po upieczeniu: cieplutkie, miękkie, pachnące (zdjęcie tytułowe). Takie prosto z piekarnika na śniadaniowy stół. Wstawić do pieczenia zaraz po wstaniu i wykorzystać czas pieczenia na resztę porannych czynności. Pyszne same, ale można podawać z masełkiem czy też z dowolnymi pastami do smarowania.
- 25 g masła
- 120 g mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/3 łyżeczki soli
- niewielka marchewka
- 2 łyżeczki posiekanego szczypiorku
- mały ząbek czosnku
- 60 ml mleka
- 50 g sera żółtego startego lub drobno posiekanego
Wieczorem wyjąć z lodówki masło. Mąkę, proszek do pieczenia i sól przesiać, wymieszać i zostawić na blacie. Zetrzeć marchewkę, posiekać szczypiorek, czosnek przecisnąć przez praskę – wszystko wymieszać i schować do lodówki.
Zaraz po wstaniu piekarnik nastawić na grzanie (góra – dół, bez termoobiegu) na temperaturę 190 stopni C. Do suchych składników dodać bardzo miękkie masło, lekko podgrzane mleko, ser żółty i przygotowane warzywa. Wymieszać łyżką po czym chwilę zagnieść i formować niewielkie kulki. Bułeczki układać na blaszce piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 18 minut na rumiano.
MUFFINKI Z PŁATKÓW OWSIANYCH
– czas rano – 5 min + pieczenie
Muffinki na jogurcie, bez mąki i bez tłuszczu. Zdrowo, szybko, pysznie. Z dodatkiem truskawek, wiórków kokosowych i orzechów włoskich smakowały naprawdę wybornie. Podobnie jak bułeczki wstawić do pieczenia zaraz po wstaniu i wykorzystać czas pieczenia na resztę porannych czynności. Opcjonalnie – można muffinki upiec już wieczorem i rano serwować na zimno lub lekko podgrzane w piekarniku.
- 80 g jogurtu naturalnego
- jajko
- 80 g płatków owsianych górskich
- 2 łyżki syropu klonowego
- łyżka wiórków kokosowych
- ok 8 posiekanych orzechów włoskich
- ok 8 sporych truskawek (mogą być mrożone) – opcjonalnie
Wieczorem wyjąć z lodówki jogurt i jajko by rano były w temperaturze pokojowej.
Rano truskawki (mrożonych nie rozmrażać) posiekać na mniejsze części. W sporej misce roztrzepać jajko, dodać wszystkie pozostałe składniki i szybko, energicznie wymieszać widelcem. Przełożyć do form na muffinki – do pełna, muffinki nie urosną podczas pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C (góra – dół bez termoobiegu) i piec około pół godziny, aż do pełnego ścięcia w środku i ładnego zarumienienia na wierzchu. Lekko przestudzić i zajadać. Najlepiej z dodatkiem jogurtu naturalnego lub smakowego migdałowego/ kokosowego/ waniliowego.
RACUSZKI Z KASZY JAGLANEJ
– czas rano – max 10 min
Mięciutkie, delikatne w środku, z wierzchu z lekko chrupiącą skórką.
- pół szklanki kaszy jaglanej
- 70 ml mleka
- olej z winogron
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
- sól i pieprz do smaku
- łyżka posiekanego szczypiorku
Wieczorem przesiać i wymieszać suche składniki (obie mąki, proszek do pieczenia).Zostawić na blacie. Kaszę opłukać na sitku pod bieżącą, chłodną wodą. Przelać wrzątkiem i przełożyć do garnuszka z gotującą się, osoloną wodą. Ugotować do miękkości. Lekko ostudzić i zmiksować blenderem ręcznym z dodatkiem mleka, soli, pieprzu i łyżki oleju. Schować do lodówki na noc.
Rano wyjąć masę z lodówki od razu po wstaniu. Tuż przed śniadaniem dodać do masy jaglanej suche składniki oraz szczypiorek.
Na patelni rozgrzać cienką warstwę oleju. Nakładać po czubatej łyżce ciasta i smażyć po 2 minuty na stronę do ładnego zarumienienia się placków.
Jak widzicie, nie trzeba rezygnować ze śniadania na ciepło, bo przygotowując składniki wieczorem, można rano mieć przepyszny posiłek, który pokochają wasze dzieci. Smacznego!
Polub nas na facebooku /KLIKNIJ/ Dziękujemy 🙂