Piękna animacja „Sekrety morza”, wzbudza niezwykłe emocje u dzieci. Widzowie przyzwyczajeni do tego że bajka musi być głośna, kolorowa, pełna efektów i wybuchów, zatapiają się w niezwykły magiczny świat celtyckich baśni.
„Sekrety morza” zaskakują. Właściwie wszystkim; obrazem, cudowną muzyką, tematyką. Narracja jest wolna, relaksująca, wycisza emocje i niesamowicie wciąga.
Temat nie jest łatwy. Widz zmaga się z tęsknotą, smutkiem, miłością bohaterów bajki. Starszych odbiorców bajka zmusza do refleksji nad odpowiedzialnością za rodzinę, wskazuje wartości i priorytety. Odpowiada na pytania, które czasami trudno wyjaśnić małym dzieciom.
Warto przed pójściem do kina zapoznać się z irlandzką opowieścią o Selkie, czyli pół kobietą, pół foką, która musi wybrać pomiędzy tęsknotą do morza, a do człowieka.
Dołącz do naszej zamkniętej grupy dla mam /KLIKNIJ żeby dołączyć/
Dla kogo jest ta bajka? Nie ma ograniczeń wiekowych, natomiast najwięcej z seansu wyniosą dzieci, które ukończyły przynajmniej 6-7 lat. Wycieczka do kina będzie świetnym materiałem wyjściowym do rozmowy rodziców z dziećmi o emocjach jakie towarzyszą nam w codziennym życiu. Na widowni nie brakowało wzruszeń, łzy kręciły się w oczach zarówno młodszych jak i starszych widzów.
Czy w związku z powyższym maluchy powinny poczekać z oglądaniem bajki? Niekoniecznie. Trzylatki będą odbierały ją na zupełnie innych poziomach niż uczniowie podstawówki. Zamiast na emocjach wynikających z tematyki skupią się na relaksującej muzyce, przepięknych kolorach, niezwykłych postaciach. Ważne, aby obok był dorosły, który w przypadku strachu będzie mógł wytłumaczyć co się dzieje na ekranie.
Serdecznie polecamy i zachęcamy do oglądania.
Jeśli podoba Ci się wpis, polub go lub skomentuj na fb klikając /TUTAJ/
Śledź nas na Instagramie, klikając /TUTAJ/
